Epidemia koronawirusa przewróciła nasz świat do góry nogami. Zrobiła to nagle i bez ostrzeżenia. Część podmiotów pozamykała swoje przychodnie na przysłowiowe 4 spusty, a tylko nieliczni przesunęli ruch pacjentów do sfery on-line czyli tele/wideokonsultacji zapewniając dostęp do opieki swoim pacjentom.
Jakie szanse i pozytywy można dostrzec w tej nadzwyczajnej sytuacji, jak je wykorzystać i utrwalić w przyszłości kształtując nową rzeczywistość w podstawowej opiece zdrowotnej ?
Dla wszystkich z nas marzec nie zwiastował niczego nadzwyczajnego w naszych „POZetach”. Ilość pacjentów z rozpoznaniem J wg. nomenklatury ICD-10 spadała, kończył się sezon szczepień przeciw grypie, e-recepty utrwalały się w świadomości naszych pacjentów i wtedy nadszedł on – czarny łabędź w postaci wirusa SARS-CoV-2 czyli wydarzenia całkowicie zaskakującego na które nie byliśmy w stanie się przygotować.
Dzisiaj, na początku kwietnia notując milion zakażeń koronawirusem na całym świecie obserwujemy całkowitą zapaść podstawowego systemu zabezpieczenia zdrowotnego. Placówki podstawowej opieki zdrowotnej są zamknięte bez możliwości korzystania z nich. Ich właściciele zrobili to z powodu strachu, braku podstawowych narzędzi ochrony pracowników, kwarantanny swojego personelu medycznego oraz z braku alternatywnych metod świadczenia usług medycznych w swoich placówkach. Czy jest to właściwe postępowanie ? Nie mnie to oceniać.
Możemy jednak porozmawiać o tym co możemy zrobić aby świadczyć usługi medyczne bez konieczności fizycznego kontaktu z pacjentem w gabinecie. Z pomocą przychodzą nam narzędzia telemedyczne. Jest to rozwiązanie dla tych których warunki lokalowe nie pozwalają na bezpieczne świadczenie usług w tej sytuacji, jak i tych którzy np. są poddani kwarantannie i nadal mogą konsultować swoich pacjentów pozostając w domu, lub nie chcą zmarnować godziny na dojazd do przychodni tylko połączą się zdalnie z pacjentem z każdego miejsca na ziemi.
Do wdrożenia i wykorzystania w Twoim POZ są rozwiązania pozwalające w bezpieczny i zaszyfrowany sposób połączyć się z pacjentem za pośrednictwem telefonu czy połączenia wideo z dostępem do elektronicznej dokumentacji pacjenta w czasie rzeczywistym.
Pierwszym miejscem styku pacjenta z Twoją przychodnią jest infolinia i e-rejestracja. Infolinię możesz zorganizować na zasadzie telefonii VOIP kolejkując pacjentów oczekujących na połączenie bez irytującej ciągle zajętej linii. E-rejestracja pozwala Ci przesunąć fizyczny ruch pacjentów w Twojej rejestracji do sfery online. Bezosobowa obsługa.
Drugim miejscem styku pacjenta jest wizyta u lekarza / pielęgniarki. Dzięki wykorzystaniu narzędzi np. 3CX możesz konsultować swoich pacjentów za pośrednictem komputera i widekonsultacji mając dostęp do historii choroby w elektronicznej dokumentacji medycznej.
Trzecim elementem są zalecenia i ich relizacja. Wystawiasz e-receptę a pacjent dostaje jej kod smsem. Zlecasz kontrolę ciśnienia tętniczego czy glikemii, a pacjent wysyła zmierzone parametry w warunkach domowych do bazy danych i jego elektronicznej dokumentacji, która to sama analizuje rekordy i wysyła Ci alerty.
Oczywiście nie wszystkie usługi możesz świadczyć w ten sposób, ale podane wyżej przykłady są po to, a pokazać Ci horyzont. A może jego brak ?
Podsumowując, SARS-CoV-2 uświadomił pacjentów. W bardzo krótkim czasie dowiedzieli się oni, że mogą korzystać z opieki lekarza online albo nie mogą korzystać z usług w ogóle. Jest do odpowiedni moment, aby wdrożyć telemedycynę na stałe do Twojej przychodni i część grafiku przypisać tylko do tej gałęzi tak jak są przypisane wizyty domowe. Nie wszystkie świadczenia musza być realizowane fizycznie w Twojej przychodni.
Od Ciebie zależy czy wykorzystasz tę sytuację.
Wszystkie wymienione wyżej przykłady i rozwiązania możesz sfinansowań z programu Dostępność Plus bez wkładu własnego. Jeżeli chcesz wiedzić więcej to zadzwoń do mnie pod numer 669979008 lub napisz na biuro@dostepnoscdlazdrowia.pl